Posty stajenne. Czy jeszcze będą?
A więc odpowiadam prosto z mostu - TAK. Będą posty o tym jak Kinga zajeżdża Mefistę, jak pod siodłem sprawuje się Gavin. Ale musicie troszkę poczekać. Na razie padok jest cały zagracony scenografią do filmu. Wiec jak będzie w miarę pogoda to udam się na dwór.
A tu macie zdjęcie Kingi jeszcze przed końcem wakacji. I pomyśleć że minęły już dwa tygodnie od końca wakacji. A prawie dwa miesiące od rozstania z Cneosem... jak ten czas szybko leci. Mam nadzieję że zanim się zorientuję będą święta. A potem ferie. Majówka... i wakacje. Czyli to co w ciągu roku najfajniejsze. Mam wtedy urodziny i są obozy. I pewnie wrócę do mojego kucyka =^.^=
Czas mija szybko. Niedługo będą święta... a po świętach jak po maśle do wakacji. I nic tylko czekać na te dwa miesiące wolnego. Od zadań domowych, od nauki, od osób które się lubi bardziej lub mniej.
Film... w zeszłym roku planowałam zrobić film z innymi bohaterami niż teraz, ale z tym samym morałem.
Modele się starzeją. Livię - Mój pierwszy model - mam już ponad dwa lata. Kupiłam ją gdzieś dwa miesiące zanim zaczęłam jeździć.
I to wszystko na dzisiaj. Tak trochę wspomnień z wakacji :D
Bajuuu!
A tu macie zdjęcie Kingi jeszcze przed końcem wakacji. I pomyśleć że minęły już dwa tygodnie od końca wakacji. A prawie dwa miesiące od rozstania z Cneosem... jak ten czas szybko leci. Mam nadzieję że zanim się zorientuję będą święta. A potem ferie. Majówka... i wakacje. Czyli to co w ciągu roku najfajniejsze. Mam wtedy urodziny i są obozy. I pewnie wrócę do mojego kucyka =^.^=
Czas mija szybko. Niedługo będą święta... a po świętach jak po maśle do wakacji. I nic tylko czekać na te dwa miesiące wolnego. Od zadań domowych, od nauki, od osób które się lubi bardziej lub mniej.
Film... w zeszłym roku planowałam zrobić film z innymi bohaterami niż teraz, ale z tym samym morałem.
Modele się starzeją. Livię - Mój pierwszy model - mam już ponad dwa lata. Kupiłam ją gdzieś dwa miesiące zanim zaczęłam jeździć.
I to wszystko na dzisiaj. Tak trochę wspomnień z wakacji :D
Bajuuu!
2 lata to jeszcze nie tak źle, moje najstarsze mają po 8 :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ^^