Duży misiu ściąga ze sobą zjawki!

Witajcie dzisiaj najpierw o halterku, zrobionym dzięki tutorialowi Uli ze Stajni Tenebris :D




Tak się prezentuje Nana w swoim nowym halterku! Nachrapnik niezbyt mi wyszedł, ale robiłam go pierwszy raz :D

A tutaj zatrzask bezpieczeństwa :) Może i klej nie powinien "puścić" ale po moich poprzednich porażkach z nieudanymi kantarami postanowiłam się zabezpieczyć :D




No i czas na Dużego Misia! Czyli kolejnego Tinkusia w kolekcji :D


Ma już imię :D Jest to Gavin. I muszę przyznać to za plus - jest mniejszy od poprzednika. Nie mam zdjęcia porównującego niestety :/ Ale dlaczego plus? Tinkery nie są jakoś specyficznie wielkie. Można powiedzieć że niektóre to nawet kucyki! W Wikipedii pisze, że niektóre koniki mają nawet 135 cm! A taka "górna" granica (nie znaczy że wyższych nie ma:)) to 150 cm. Więc tak kucykowo.

Model kupiłam w Smyku. Weszłam do sklepu wypatrując koników i... po chwili znalazłam półkę z modelami. Ale patrząc na stan półki to gorzej niż fatalnie. Półka była w opłakanym stanie. Wszystkie zwierzątka porozwalane, a obok półki dziewczynka szorowała dinozaurem po ziemi. Ten ogier moim zdaniem, był w najlepszym stanie, mimo licznych rys na zadzie. Ale jeden miał dodatkową plamę na zadzie - zrobioną z brudu. Stan modelu jest hmm... Bardzo Dobry :) Całe szczęście ma tylko rysy na zadzie, które widać tylko jak się przyjrzy.





A Gavin przyciągnął za sobą kolejne filmowe zjawki!





Tu macie tylko kilka koni, które grają w filmie. Zaskoczyliście się kto będzie grał? Domyślacie się kto jeszcze będzie brał udział?
Bajuuuu!

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty