Niespodzianka na Dzień Dziecka :)

Cześć i witam tu pani Liliana. Dzisiaj o małej końskiej niespodziance. 

Ela dziś nie poszła do szkoły a więc rano wybrała się do stajni. Powiedziałam jej żeby wyczyściła Christine, Euforię, Demeter i Liptona. No to zabrała się za czyszczenie aż tu nagle...

Do stajni wjechała przyczepa! Wyszła z niej jakaś dziewczyna z kucykiem i źrebakiem.

 

Po chwili przypomniałam sobie że ktoś rezerwował miejsce w pensjonacie. To pewnie ona. Z Elą byłyśmy zaskoczone taką kucykową niespodzianką.

Dziewczyna przedstawiła się jako Iga. Jej kucyki to Jagoda i Juva czyli Juventus. Powiedziała że oddaje kucyki do jazdy pod grupą sportową. Iga również w naszej stajni chciała podjąć się szkoleniu na instruktorkę. Potem razem poszłyśmy pokazać miejsce kucyków oraz wyczyścić i osiodłać Jagodę. Wsiadła na nią Ela.

 

Źrebaczek również sobie poskakał :) Kilka godzin później przyjechała reszta. Każdy wybrał sobie konia jakiego chciał.

Oczywiście Madzia musiała przetestować Jagódkę. Troszkę się namęczyła :)

Opis Jagody i Juvy pokaże się oczywiście w dziale "Glofisowe Rumaki". 

Bajuuu!