Teorie Spiskowe Star Stable #8 - Spisek rodem z Dundull, czyli kto jest czyim ojcem
Cześć! Ostatnio na blogu jestem mało aktywna. Brak czasuuuuuu...
Ale dziś znów teorie! Mianowicie teoria ostatnich środowych zadań. Czepiłam się małego szczególiku. Ale ten szczegół może być ważny w przyszłości.
Kiedy pojedziemy z Ranią do Valedale i zaczniemy gadać z Avalonem, dzieje się coś dziwnego. Avalon kryje wszystko jakby przed Ranią. Na samym początku reaguje na nią normalnie, a później wciska jej jakieś kity o grach RPG (no akurat po nim można się było tego spodziewać że gra w strzelanki na smoki). Rania jest w lekkim szoku. Na samym końcu dialogu wydawało mi się że głos Avalona był Rani znajomy. Ale kim w tym spisku jest Avalon?
Otóż to...
O ojcu nikt nic nie wspomina. Czyli z góry narzuca się, że Rania nie ma taty. Mimo tego, że Val jest niedaleko Jodłowego Gaju - gdzie mieszka babcia Rani - dziewczyna nigdy tam nie była i to my ją pierwszy raz tam wieziemy. Czy ktoś ją trzymał z dala od tego miejsca?
Myślę, że Avalon jest ojcem Rani. Dlaczego? Ponieważ Rania poznała go po głosie. Avalon widać też zna Ranię. Czemu więc odszedł?
Wujcio Evergray został wygnany, bo był złodziejem. Za to Avalon nie został wygnany i nie chciał skończyć tak jak jego brat. Druidzi to chyba taki rodzaj księdzów (tak wiem że źle napisane ale to specjalnie). Więc Avalon nie mógł mieć dzieci... a jednak. Nikomu nie wspominał o Rani.
Słodka rodzinka, co nie?
Szalony wujek, tajemniczy tatuś, pewna siebie mamusia i odważna córusia. Oooo jak słodziutko! Chyba zaraz się porzygam! Hehe...
Kiedyś miałam też teorię, że Avalon i Evergray mają na nazwisko Hightower. Czyli że są częścią rodziny Madison z PPK. Ale ta teoria teraz wydaje mi się być bezsensowna.
Only You już niedługo!
Które logo podoba wam się bardziej?
Ale dziś znów teorie! Mianowicie teoria ostatnich środowych zadań. Czepiłam się małego szczególiku. Ale ten szczegół może być ważny w przyszłości.
Kiedy pojedziemy z Ranią do Valedale i zaczniemy gadać z Avalonem, dzieje się coś dziwnego. Avalon kryje wszystko jakby przed Ranią. Na samym początku reaguje na nią normalnie, a później wciska jej jakieś kity o grach RPG (no akurat po nim można się było tego spodziewać że gra w strzelanki na smoki). Rania jest w lekkim szoku. Na samym końcu dialogu wydawało mi się że głos Avalona był Rani znajomy. Ale kim w tym spisku jest Avalon?
Otóż to...
O ojcu nikt nic nie wspomina. Czyli z góry narzuca się, że Rania nie ma taty. Mimo tego, że Val jest niedaleko Jodłowego Gaju - gdzie mieszka babcia Rani - dziewczyna nigdy tam nie była i to my ją pierwszy raz tam wieziemy. Czy ktoś ją trzymał z dala od tego miejsca?
Myślę, że Avalon jest ojcem Rani. Dlaczego? Ponieważ Rania poznała go po głosie. Avalon widać też zna Ranię. Czemu więc odszedł?
Wujcio Evergray został wygnany, bo był złodziejem. Za to Avalon nie został wygnany i nie chciał skończyć tak jak jego brat. Druidzi to chyba taki rodzaj księdzów (tak wiem że źle napisane ale to specjalnie). Więc Avalon nie mógł mieć dzieci... a jednak. Nikomu nie wspominał o Rani.
Słodka rodzinka, co nie?
Szalony wujek, tajemniczy tatuś, pewna siebie mamusia i odważna córusia. Oooo jak słodziutko! Chyba zaraz się porzygam! Hehe...
Kiedyś miałam też teorię, że Avalon i Evergray mają na nazwisko Hightower. Czyli że są częścią rodziny Madison z PPK. Ale ta teoria teraz wydaje mi się być bezsensowna.
Only You już niedługo!
Które logo podoba wam się bardziej?
To na tyle!
Bajuuuuuuuuu!
Komentarze
Prześlij komentarz